Komentarze: 0
I jestem spowrotem:)))szczerze powiedziwszy to nie chce mi sie dzis nic pisac,brakuje mi przez ten caly wyjazd weny tworczej;] ale niebawem powinno to cos do mnie wrocic.Powiem tylko tyle ze duuuuuzio sie w bulgarii wydarzylo!! i to wcale mi na dobre nie wyszlo,a na pewno nie na zdrowko;]heheani na psychike:(zawiodlam sie po raz kolejny na bardzo waznej dla mnie osobie,na ktorej mi bardzo zalezy,ale mam nadzieje,ze bedzie miedzy nami tak dobrze jak bylo do czasu obozu.Badzmy dobrej mysli :))moze sie siakos ulozy,a tymczasem na dzis wystarczy,PozdrOOOfka:***