>>zDRadA<<
Komentarze: 1
W USA flirty prowadzone w internecie coraz czesciej staja sie powodem pozwow rozwodowych lub zrywnia wiezi partnerskich.Amerykanie sa zazdrosni,kiedy ich partner spedza czas na wielogodzinnych dyskusjach w sieci on-line. Naturalnie bywa i tak,ze nowo poznana para internautow umawia sie na randke nie wirtualna,ale rzeczywista.Nie wydaje mi sie zeby to bylo tylko w USA.Jush nawet mozna to zauwazyc w krajach europejskich, w tym w Polsce.Coraz czesciej tak jest,wiec czy net jest taki dobry?hehe moznaby bylo sie tu spierac godzinami.U mnie to jest jush nalog!!I ja bez neta nie moge zyc-hehe,wiem ze to glupie,no ale tak jush jest:]A tak powracajac do tego problemu Amerykaninow,to jakby na prawde kochali to by w zyciu nie postapili w taki sposob-nie zdradziliby!!:)
Dodaj komentarz